ISSN 2658-1086
Wydanie bieżące

15 lutego 4 (148) / 2010

POLECAMY

Krzysztof Kardaszewicz „Młode Chiny”. Wydawnictwo Homini, 2010.


Pasjonująca reporterska podróż do Państwa Środka, gdzie w 60 lat od powstania Chińskiej Republiki Ludowej tradycja zderza się z nowoczesnością, by dokonać nowej rewolucji. Nie jest to kompendium wiedzy o Chinach, ale barwny opis tego, co przyciąga tam podróżnych z całego świata.

„Dużo się dziś mówi w Chinach o ekonomii i polityce, jednak gdyby nie było w tym kraju ciekawszych tematów do rozmów, pewnie nigdy nie zostałbym tam aż cztery lata. W Pekinie znalazłem się zaraz po studiach i od początku zafascynowali mnie żyjący tam ludzie. Ucząc się języka, wynająłem pokój u dwójki starszych Chińczyków, którzy nie znali słowa po angielsku. ‘Rozmawiając’, używaliśmy pojedynczych słówek, wielu min i gestów oraz znaków z chińskiego słownika, który przypominał czerwoną książeczkę Mao. W chwilach rozpaczy, dzwoniłem do znajomego Pekińczyka, który cierpliwie tłumaczył o co chodzi. Jednak cały czas myślałem o historiach, które ci ludzie mogą mi opowiedzieć – o powstaniu komunistycznych Chin i o Rewolucji Kulturalnej, o przemianach, które otwarły je na świat oraz obcej im współczesności. Tak bardzo chciałem z nimi porozmawiać, że po trzech miesiącach zacząłem mówić po chińsku.

Było to możliwe dzięki młodym Chińczykom, którzy w zamian za korepetycje z angielskiego, zgadzali się godzinami siedzieć ze mną i słuchać jak dukałem pojedyncze słowa, kalecząc ich język. Przyjaźnie, które wtedy nawiązaliśmy, stanowią początek opowieści, jaką jest ta książka.

W ciągu czterech lat, które spędziłem w Chinach, byłem prezenterem telewizji w Chengdu, dziennikarzem w Pekinie oraz nauczycielem angielskiego. Dało mi to okazję nie tylko do poznania różnych części kraju, ale również do licznych rozmów, które prowadziłem w pociągach, w herbaciarniach, w trakcie wywiadów lub zajęć. W ten sposób zacząłem rozumieć, jak wiele mamy z Chińczykami wspólnego, ale również jak wyjątkowa jest ich obecna sytuacja. Młodzi ludzie, urodzeni w latach 80-tych, są świadkami największych od kilku pokoleń przemian. Na ich oczach rozpadł się socjalizm, a rzeczy takie jak: praca, miłość, religia i sztuka – cały świat i wartości znane ich rodzicom – stanęły na głowie. Ich kraj, z egzotycznej biedoty stał się czołową ekonomią świata, podejmującą się wypraw w kosmos, organizacji World Expo i Olimpiady. Nigdy jeszcze, w ciągu kilkutysiącletniej historii, młodzi Chińczycy nie mieli przed sobą tak wielkich nadziei i możliwości. Ale jako pokolenie jedynaków nigdy nie czuli też równie ogromnej presji i oczekiwań.
Warto tych ludzi poznać. Ich życie jest nie tylko obrazem współczesnych przemian ale również fascynującym sposobem na lepsze zrozumienie Chin. Problemy takie jak miłość i polityka, wykształcenie i stosunek do cudzoziemców, stanowią o losach pokolenia, które wkrótce będzie kształtować światową politykę i handel, kulturę, a nawet nasze codzienne życie. Kolejne rozdziały tej książki opisują zderzenie dwóch światów – tradycji oraz współczesności – które bez reszty zawładnęły życiem młodych Chińczyków.

W 60 lat po utworzeniu Chińskiej Republiki Ludowej na naszych oczach dokonuje się zupełnie inna, nowa rewolucja młodych ludzi. Ta książka jest ich opowieścią.”
(ze wstępu Autora)