POLECAMY
Krzysztof Kardaszewicz „Młode Chiny”. Wydawnictwo Homini, 2010.
Pasjonująca reporterska podróż do Państwa Środka, gdzie w 60 lat od powstania Chińskiej Republiki Ludowej tradycja zderza się z nowoczesnością, by dokonać nowej rewolucji. Nie jest to kompendium wiedzy o Chinach, ale barwny opis tego, co przyciąga tam podróżnych z całego świata.
„Dużo się dziś mówi w Chinach o ekonomii i polityce, jednak gdyby nie było w tym kraju ciekawszych tematów do rozmów, pewnie nigdy nie zostałbym tam aż cztery lata. W Pekinie znalazłem się zaraz po studiach i od początku zafascynowali mnie żyjący tam ludzie. Ucząc się języka, wynająłem pokój u dwójki starszych Chińczyków, którzy nie znali słowa po angielsku. ‘Rozmawiając’, używaliśmy pojedynczych słówek, wielu min i gestów oraz znaków z chińskiego słownika, który przypominał czerwoną książeczkę Mao. W chwilach rozpaczy, dzwoniłem do znajomego Pekińczyka, który cierpliwie tłumaczył o co chodzi. Jednak cały czas myślałem o historiach, które ci ludzie mogą mi opowiedzieć – o powstaniu komunistycznych Chin i o Rewolucji Kulturalnej, o przemianach, które otwarły je na świat oraz obcej im współczesności. Tak bardzo chciałem z nimi porozmawiać, że po trzech miesiącach zacząłem mówić po chińsku.
Było to możliwe dzięki młodym Chińczykom, którzy w zamian za korepetycje z angielskiego, zgadzali się godzinami siedzieć ze mną i słuchać jak dukałem pojedyncze słowa, kalecząc ich język. Przyjaźnie, które wtedy nawiązaliśmy, stanowią początek opowieści, jaką jest ta książka.
W ciągu czterech lat, które spędziłem w Chinach, byłem prezenterem telewizji w Chengdu, dziennikarzem w Pekinie oraz nauczycielem angielskiego. Dało mi to okazję nie tylko do poznania różnych części kraju, ale również do licznych rozmów, które prowadziłem w pociągach, w herbaciarniach, w trakcie wywiadów lub zajęć. W ten sposób zacząłem rozumieć, jak wiele mamy z Chińczykami wspólnego, ale również jak wyjątkowa jest ich obecna sytuacja. Młodzi ludzie, urodzeni w latach 80-tych, są świadkami największych od kilku pokoleń przemian. Na ich oczach rozpadł się socjalizm, a rzeczy takie jak: praca, miłość, religia i sztuka – cały świat i wartości znane ich rodzicom – stanęły na głowie. Ich kraj, z egzotycznej biedoty stał się czołową ekonomią świata, podejmującą się wypraw w kosmos, organizacji World Expo i Olimpiady. Nigdy jeszcze, w ciągu kilkutysiącletniej historii, młodzi Chińczycy nie mieli przed sobą tak wielkich nadziei i możliwości. Ale jako pokolenie jedynaków nigdy nie czuli też równie ogromnej presji i oczekiwań.
Warto tych ludzi poznać. Ich życie jest nie tylko obrazem współczesnych przemian ale również fascynującym sposobem na lepsze zrozumienie Chin. Problemy takie jak miłość i polityka, wykształcenie i stosunek do cudzoziemców, stanowią o losach pokolenia, które wkrótce będzie kształtować światową politykę i handel, kulturę, a nawet nasze codzienne życie. Kolejne rozdziały tej książki opisują zderzenie dwóch światów – tradycji oraz współczesności – które bez reszty zawładnęły życiem młodych Chińczyków.
W 60 lat po utworzeniu Chińskiej Republiki Ludowej na naszych oczach dokonuje się zupełnie inna, nowa rewolucja młodych ludzi. Ta książka jest ich opowieścią.”
(ze wstępu Autora)
Pasjonująca reporterska podróż do Państwa Środka, gdzie w 60 lat od powstania Chińskiej Republiki Ludowej tradycja zderza się z nowoczesnością, by dokonać nowej rewolucji. Nie jest to kompendium wiedzy o Chinach, ale barwny opis tego, co przyciąga tam podróżnych z całego świata.
„Dużo się dziś mówi w Chinach o ekonomii i polityce, jednak gdyby nie było w tym kraju ciekawszych tematów do rozmów, pewnie nigdy nie zostałbym tam aż cztery lata. W Pekinie znalazłem się zaraz po studiach i od początku zafascynowali mnie żyjący tam ludzie. Ucząc się języka, wynająłem pokój u dwójki starszych Chińczyków, którzy nie znali słowa po angielsku. ‘Rozmawiając’, używaliśmy pojedynczych słówek, wielu min i gestów oraz znaków z chińskiego słownika, który przypominał czerwoną książeczkę Mao. W chwilach rozpaczy, dzwoniłem do znajomego Pekińczyka, który cierpliwie tłumaczył o co chodzi. Jednak cały czas myślałem o historiach, które ci ludzie mogą mi opowiedzieć – o powstaniu komunistycznych Chin i o Rewolucji Kulturalnej, o przemianach, które otwarły je na świat oraz obcej im współczesności. Tak bardzo chciałem z nimi porozmawiać, że po trzech miesiącach zacząłem mówić po chińsku.
Było to możliwe dzięki młodym Chińczykom, którzy w zamian za korepetycje z angielskiego, zgadzali się godzinami siedzieć ze mną i słuchać jak dukałem pojedyncze słowa, kalecząc ich język. Przyjaźnie, które wtedy nawiązaliśmy, stanowią początek opowieści, jaką jest ta książka.
W ciągu czterech lat, które spędziłem w Chinach, byłem prezenterem telewizji w Chengdu, dziennikarzem w Pekinie oraz nauczycielem angielskiego. Dało mi to okazję nie tylko do poznania różnych części kraju, ale również do licznych rozmów, które prowadziłem w pociągach, w herbaciarniach, w trakcie wywiadów lub zajęć. W ten sposób zacząłem rozumieć, jak wiele mamy z Chińczykami wspólnego, ale również jak wyjątkowa jest ich obecna sytuacja. Młodzi ludzie, urodzeni w latach 80-tych, są świadkami największych od kilku pokoleń przemian. Na ich oczach rozpadł się socjalizm, a rzeczy takie jak: praca, miłość, religia i sztuka – cały świat i wartości znane ich rodzicom – stanęły na głowie. Ich kraj, z egzotycznej biedoty stał się czołową ekonomią świata, podejmującą się wypraw w kosmos, organizacji World Expo i Olimpiady. Nigdy jeszcze, w ciągu kilkutysiącletniej historii, młodzi Chińczycy nie mieli przed sobą tak wielkich nadziei i możliwości. Ale jako pokolenie jedynaków nigdy nie czuli też równie ogromnej presji i oczekiwań.
Warto tych ludzi poznać. Ich życie jest nie tylko obrazem współczesnych przemian ale również fascynującym sposobem na lepsze zrozumienie Chin. Problemy takie jak miłość i polityka, wykształcenie i stosunek do cudzoziemców, stanowią o losach pokolenia, które wkrótce będzie kształtować światową politykę i handel, kulturę, a nawet nasze codzienne życie. Kolejne rozdziały tej książki opisują zderzenie dwóch światów – tradycji oraz współczesności – które bez reszty zawładnęły życiem młodych Chińczyków.
W 60 lat po utworzeniu Chińskiej Republiki Ludowej na naszych oczach dokonuje się zupełnie inna, nowa rewolucja młodych ludzi. Ta książka jest ich opowieścią.”
(ze wstępu Autora)
Zadanie dofinansowane ze środków budżetu Województwa Śląskiego. Zrealizowano przy wsparciu Fundacji Otwarty Kod Kultury. |