ISSN 2658-1086
Wydanie bieżące

1 grudnia 23 (263) / 2014

Sebastian Pytel,

Z DALEKIEGO KRAJU (#chicagoGirl. FACEBOOKOWA REWOLUCJA)

A A A
Przed polską premierą
„#chicagoGirl. Facebookowa rewolucja” Joe Piscatelli powinna budzić zainteresowanie już samym wyborem tematu. Ala’a Basatneh od dzieciństwa mieszka w USA, dokąd wraz z rodzicami emigrowała z Damaszku. Do 2011 roku prowadziła życie zwyczajnej nastolatki z przedmieść Chicago. Wówczas za pośrednictwem Skype’a skontaktował się z nią jeden z aktywistów działających na rzecz obalenia tyranii w Syrii i poprosił o pomoc w tłumaczeniu nagrań przeciwnych dyktaturze wystąpień. Celem było zainteresowanie nimi mediów głównego nurtu. Ala’a oczywiście się zgodziła, stając się koordynatorem działań protestacyjnych, zaopatrzeniowcem urządzeń technologicznych i, co najważniejsze, globalnym przekaźnikiem syryjskiej rewolucji. Bazą jej działań zostały dwa najpopularniejsze serwisy społecznościowe – Facebook i Twitter, za których pomocą dziewczyna tworzy wydarzenia (jakie większość nastolatków wykorzystuje do zapraszania znajomych na imprezy) i posty o planowanych lub odbywających się demonstracjach przeciwko reżimowi Baszszara al-Assada.

Dzięki nowym mediom, z miejsca oddalonego o około 10 tysięcy kilometrów od strefy ogniowej bohaterka filmu tworzy szeregi opozycji. Smutna prawda dzisiejszego świata to konieczność przebicia się przez natłok informacji, nawet gdy materiały stanowią świadectwo użycia broni chemicznej na ludności cywilnej. Jakikolwiek raport z okrucieństw wojny domowej bez „promocji” kierowanej do kanałów telewizyjnych i internetowych byłby zaledwie notką przepływającą przez pasek newsów. Ale dzięki inteligentnemu zastosowaniu Facebooka – portalu, co do którego funkcjonowania można mieć wiele zastrzeżeń, choćby w kwestii operowania danymi osobowymi – przesłanie wolności może dotrzeć w każde miejsce na Ziemi ze zdecydowanie silniejszym skutkiem. Tworzy to nie tylko nowe i zaskakujące oblicze wynalazku Zuckerberga, lecz także nową technikę walki z autorytaryzmem i aparatem przemocy. Oto świat wirtualny działa w służbie świata realnego.  

Oprócz tych cennych socjologicznych refleksji, „#chicagoGirl…” przynosi również niezwykle poruszającą historię o ofiarach walki o wyzwolenie, bezcennej, obywatelskiej odwadze i solidarności. Wszystkie te płaszczyzny funkcjonują na pełnoprawnych i zrównoważonych zasadach, każdej z nich reżyser poświęcił odpowiednio wiele ekranowego czasu, co jest również zasługą precyzyjnego montażu, bezbłędnie regulującego rytm opowieści. Mimo niewątpliwej świadomości komercyjnego potencjału swojego filmu, Piscatella nie szafuje grą na emocjach i nie buduje pomników – w dramatycznych momentach, ukazujących narastanie syryjskiego konfliktu i ofiary, jakie pochłania mglista obietnica wolności, słyszymy przejmujące i szczere wyznania, pozbawione krztyny sentymentalizmu. Amerykańskiemu twórcy udało się w ten sposób pójść śladem swojej bohaterki i połączyć chwytliwy temat z poważnym przesłaniem.
„#chicagoGirl. Facebookowa rewolucja” („#chicagoGirl: The Social Network Takes on a Dictator”). Scenariusz i reżyseria: Joe Piscatella. Gatunek: film dokumentalny. Produkcja: USA / Syria 2013, 74 min.