ISSN 2658-1086
Wydanie bieżące

15 marca 6 (78) / 2007

JAZDA OBOWIĄZKOWA

A A A
Katarzyna Kozyra „W sztuce marzenia się rzeczywistością”. BWA Galerie Sztuki Współczesnej. STUDIO BWA, ul. Ruska 46a (II piętro, w podwórzu). 16 lutego – 25 marca 2007.

Wystawa „W sztuce marzenia stają się rzeczywistością” podsumowuje trwający trzy lata projekt artystki pod tym samym tytułem łączący elementy sztuk wizualnych, teatru, filmu i opery... Kozyra, znana przede wszystkim jako twórczyni wideoinstalacji „Łaźnia męska”, podczas produkcji której wtargnęła w męskim przebraniu na teren łaźni męskiej w Budapeszcie i sfilmowała ukrytą kamerą siebie jako mężczyznę i tamtejszą rzeczywistość, tym razem eksploruje kliszy i stereotypy związane z pojęciem „kobiecości”. Artystka „uczy się” bycia kobieta i gwiazdą a jej nauczycielami są Gloria Viagra – berliński transwestyta, dj i piosenkarka oraz Maestro – profesjonalny nauczyciel śpiewu, wprowadzajacy Kozyrę w świat opery.

Proces transformacji – zarówno nauki makijażu, poruszania się, ubieranie jaki nauki śpiewu, oraz wprowadzanie Kozyry w świat nocnych klubów i opery był nieustannie dokumentowany i stał się materiałem do wideoinstalacji „Non so piu”, która była pierwszym elementem projektu (pokazana w Postmasters w Nowym Jorku w 2003 roku). Przez następna dwa lata projekt przybierał formy różnego rodzaju happeningów z użyciem wideoprojekcji, akcji dokamerowych i performansów z udziałem publiczności, których zapisy mają także walor niezależnych filmowych etiud lub innych gatunków filmowych (teledysk czy krótka fabuła). Kozyra występując w teatrze, na scenie klubowej, na fasadzie wiedeńskiej galerii, podczas zaaranżowanej procesji itp. interpretowała różne gatunki muzyczne: arie operowe, piosenki rockowe, jednocześnie wcielając się w różne stereotypy kobiecości: divę operową, księżniczkę z bajki, gwiazdę rocka, femme fatale itp. W przestrzeniach BWA widzowie będą mogli zobaczyć na dużych projekcjach i małych monitorach wszystkie filmy i zapisy performansów, które powstały podczas projektu „W sztuce marzenia stają się rzeczywistością” łącznie z pierwsza wersją filmu długometrażowego pod tym tytułem, podsumowującego projekt. Na otwarciu wystawy artystka, wraz ze wszystkimi bohaterami tego projektu (Gloria Viagra, Maestrem oraz karzełkami) weźmie udział w kolejnym performansie.



Jarosław Kozłowski „Figury retoryczne III”. Galeria Le Guern. Warszawa, ul. Widok 8,
9 marca – 21 kwietnia 2007.


Problem retoryki języka sztuki przewijał się w praktyce artystycznej Jarosława Kozłowskiego niemal od początku lat 70., zarówno we wczesnych, analitycznych pracach jak i późniejszych, bardziej krytycznych rozważaniach na temat funkcjonowania sztuki. Z jednej strony dystans wobec jakichkolwiek roszczeń do obiektywizmu, z drugiej do przesadnie manifestowanego indywidualizmu, kierował jego uwagę ku eksponowaniu tego, co względne, nieostateczne i przede wszystkim umowne. Niejednokrotnie wyrażane przezeń przekonania, że nic nie jest jednoznaczne i nie ma prawd uniwersalnych – znajdowały rozwinięcie w spektakularnych realizacjach z lat 90. Rozbudowanych przestrzennie instalacjach, w których, tak jak w kolejnych Bibliotekach odbiorca, wbrew oczekiwaniom, nie odkrywał żadnych prawd, ale nieustannie potykał się o paradoks ich braku.

W Galerii Le Guern Kozłowski zaprezentuje trzecią wersję Figur Retorycznych. W pierwszej interesowała go retoryka obrazu/przedmiotu, w drugiej zrealizowanej w ramach belgradzkiej wystawy Art, Life & Confusion odnosząc się do kontekstów zwracał uwagę na ich retoryczne niemal nadużywanie zarówno w codziennych jak i bardziej oficjalnych komunikatach. Tablice świetlne z emisją krótkiego tekstu No News From… zainstalowane w różnych punktach miasta: w galerii, muzeum, na ulicy, obwieszczały brak wiadomości z 23 miejsc o różnej lokalizacji geograficznej i politycznej. W najnowszym projekcie autor powraca do retoryki samej sztuki, artystycznych ostentacji i znikomości ich przekazu. Monstrualna niemal konstrukcja z kartonowych pudeł pokrytych zaprawą murarską nabiera znaczenia w zestawieniu z lapidarnym tekstem na ścianie: No News. Ta przewrotna gra nadmiaru i braku jednocześnie, ma swoje odniesienie również w przestrzeni galeryjnej, w deklarowanej przez artystę konieczności inicjowania nowych, odpowiednich do sytuacji reguł gry.



„Kobieta o kobiecie”. Galeria Bielska BWA. Bielsko-Biała. 8 – 31 marca 2007.

Udział w wystawie biorą m.in.: Barbara Gawęda-Badera, Ewa Kaja, Barbara Konopka, Małgorzata Markiewicz, Marzanna Morozewicz, Natalia LL, Ewa Partum, Aleksandra Polisiewicz, Magdalena Samborska, Ewa Świdzińska.

Trzecia odsłona wystawy autorskiej Galerii Bielskiej BWA w Bielsku-Białej, dotycząca sztuki artystek, które w swej twórczości odnoszą się do problematyki związanej z szeroko pojętą kobiecością. W poprzednich edycjach prezentowane prace odnosiły się do tożsamości kobiety, jej miejsca i roli we współczesnym społeczeństwie (pierwsza wystawa w 1996 roku), a także relacji z partnerem i związków rodzinnych (druga edycja wystawy w 2001 roku).
W tym roku prezentowane prace odnosić się będą do zewnętrzności kobiety, kreowania przez nią wizerunku, poprzez który komunikuje otoczeniu własną osobowość, ale też za którym chroni swoje wnętrze.



Małgorzata Markiewicz „Przemiany”. Bunkier Sztuki. Kraków, pl. Szczepański 3. 6 – 25 marca 2007.

„Przemiany” są pierwszą indywidualną wystawą Małgorzaty Markiewicz w Bunkrze Sztuki. W nowym projekcie, przygotowanym specjalnie do wnętrza Galerii Dolnej, odchodzi od dotychczasowej praktyki artystycznej (haft, szydełkowanie, recykling odzieży itp.). W „Przemianach” pojawiają się natomiast: beton, fresk i fotografia. Prace Markiewicz odnoszą się do sfery kobiecości: tożsamości płciowej, pozycji społecznej, codziennej krzątaniny w domu. Tym razem odwołują się do procesu nieustannych zmian – zapętlającego się cyklu narodzin, wzrostu, dojrzewania, obfitości, schyłku, umierania, narodzin itd. Nawiązują do koncepcji przemiany pięciu pór roku według chińskiego Prawa Pięciu Przemian. Małgorzata Markiewicz opowiada o poszukiwaniu sensu, sposobu na życie. Tym samym, jej prace stają się pretekstem do opowieści o kondycji jednostki we współczesnym świecie.
Na wystawie pokazane zostaną trzy serie prac: Człowiek rodzi się delikatny i słaby, Słabość ma w sobie szczególne piękno oraz Utrata miękkości powoduje śmierć za życia. Pierwsza z nich, to instalacja wykorzystująca technikę fresku i fotografię. Pokazuje przemiany pór roku według Prawa Pięciu Przemian: wiosny (narodziny), lata (dojrzewanie), babiego lata (pełna dojrzałość), jesieni (schyłek życia/obumieranie) i zimy (śmierć). Wśród organicznych motywów fresku, ilustrujących konkretne etapy metamorfozy, znajduje się pięć zdjęć artystki, w których – poprzez ich aranżację, ubranie i pozę ciała – autorka nawiązuje do poszczególnych momentów tej transformacji. Opowiada historię cyklu zmian, jakim podlega człowiek i które nadają rytm jego życiu. Dwie pozostałe serie pozostają z sobą w bezpośrednim dialogu. Słabość ma w sobie szczególne piękno to pięć czarno-białych fotografii prezentujących pięć sukienek „za życia”, czyli wtedy, gdy były one noszone przez swoją właścicielkę. Instalacja Utrata miękkości powoduje śmierć za życia składa się natomiast z pięciu sarkofagów, w których umieszczone zostały „unicestwione”, wypchane sukienki, które widzieliśmy na zdjęciach. Małgorzata Markiewicz pokazuje w swoich pracach dualizm świata, w którym afirmacja ładu i tradycji ściera ze zwątpieniem w sens ustanawianych przez ludzi sztywnych reguł kierujących naszym życiem.