ISSN 2658-1086
Wydanie bieżące

1 października 19 (403) / 2020

Przemysław Pieniążek,

'FOR THOSE WHO COME TO SAN FRANCISCO?' (MAGDA DZIAŁOSZYŃSKA-KOSSOW: 'SAN FRANCISCO. DZIKI BRZEG WOLNOŚCI')

A A A
Jeśli marzycie o tym, aby odwiedzić San Francisco, owo „chłodne, szare miasto miłości” opiewane przez George’a Sterlinga (1869-1926) w liryku „The Cool, Grey City of Love”, zapoznajcie się z reportażem Magdy Działoszyńskiej-Kossow: dziennikarki niegdyś związanej z działem zagranicznym „Gazety Wyborczej”, publikującej także na łamach „Dużego Formatu”, „Wysokich Obcasów”, „Pisma” czy „Polityki”. Bo z lektury „San Francisco. Dzikiego brzegu wolności” wyłania się nieuładzony obraz miasta będącego swoistym probierzem Stanów Zjednoczonych – kraju mocnych kontrastów i pogłębiających się różnic ekonomicznych.

Pisząc o barwnej historii tego kalifornijskiego zakątka oraz o jego szalenie zróżnicowanym pejzażu kulturowym, autorka cofa się do czasów XIX-wiecznej gorączki złota, przypominając, że San Francisco od początku przyciągało do siebie ludzi poszukujących (szeroko rozumianej) wolności, bogactwa, ale także szansy na nowy początek. Wspomnienie pierwszych mieszkańców miasta zasiedlających prowizoryczne chaty stłoczone u podnóży lokalnych wzniesień czy budowa mostu Golden Gate to tylko niektóre z tematów poruszanych przez Magdę Działoszyńską-Kossow, zabierającą czytelnika w kameralną podróż ulicami i zaułkami tytułowego miasta marzeń, sztuki i muzyki.

Rekonstruując wielowymiarową panoramę San Francisco, na którego scenach występowali między innymi Janis Joplin, Jefferson Airplane, Grateful Dead czy Dead Kennedys, autorka zwraca uwagę na fakt, że „problem rasizmu nie istniał tutaj dopóty, dopóki rasowe i etniczne mniejszości stanowiły niewielki procent populacji” (s. 116). Wspomniane zagadnienie reporterka analizuje w kontekście refleksji czynionych przez Jamesa Baldwina oraz działalności Czarnych Panter. Rozwój ruchu hipisowskiego, debiuty przedstawicieli beat generation, feralny koncert w Altamont Raceway Park A.D. 1969, zabójstwo Harveya Milka i działalność seryjnego mordercy zwanego Zodiakiem to wątki, którymi Magda Działoszyńska-Kossow inkrustuje swoje rozważania na temat (nie tylko) przeszłości San Francisco, będącego „najbardziej postępowym obyczajowo miejscem w całych Stanach Zjednoczonych” (s. 11), jednocześnie realizującego ideał work-life balance.

Opowiadając o działaczach na rzecz habitat restoration (czyli przywracania środowiska naturalnego i składających się nań ekosystemów do ich pierwotnego kształtu), o współczesnych rezydentach Haight-Ashbury (miejsca narodzin hipisowskiej rewolucji), lokalnych artystach, wizjonerach i milionerach, dziennikarka jednocześnie eksploruje mroczne podbrzusze San Francisco, pisząc o epidemii AIDS, narkomanii oraz (niejednokrotnie zmagających się z zaburzeniami psychicznymi) bezdomnych będących aktualnie stałym elementem przestrzeni miejskiej. Autorka gruntownie analizuje także inne problemy trapiące hrabstwo chętnie odwiedzane przez turystów z całego świata: pod względem urbanistycznym w San Francisco więcej się wyburza niż buduje, zaś niniejszy fakt dobrze podkreśla konstatacja jednego z rozmówców reporterki wprost stwierdzającego, iż „boom town zamieniło się w ghost town” (s. 49).

Okraszone czarno-białym materiałem fotograficznym (w tym świetnie dobranymi archiwalnymi zdjęciami) „San Francisco. Dziki brzeg wolności” nie jest bynajmniej przewodnikiem turystycznym, a przynajmniej – nie tylko nim. To przede wszystkim zbiór zmyślnie dobranych human stories, stanowiących punkt wyjścia lub dodatkowy kontekst do wielowątkowej, płynnie łączącej ze sobą rożne płaszczyzny czasowe opowieści o uprawianiu herbaty, klubach winiarskich, ewolucji miejscowego Bohemian Club (owianej mgłą tajemnicy organizacji zrzeszającej byłych prezydentów, prezesów korporacji i medialnych koncernów, rektorów i emerytowanych wojskowych, czyli „najzamożniejszych, najpotężniejszych i najbardziej wpływowych ludzi w Stanach Zjednoczonych”,[s. 53]) oraz organizowanym w pustynnej scenerii festiwalu Burning Man.

Wiele grzybów w jednym barszczu? Bynajmniej! Magda Działoszyńska-Kossow stworzyła nietuzinkowy reportaż w skrótowy, lecz sugestywny sposób ukazujący rozkwit oraz (uchwycone na przestrzeni dekad) metamorfozy tytułowego miasta, w którym ogniskują się problemy współczesnej Ameryki. A wszystko napisane w przystępnym stylu, pozwalającym dodatkowo poczuć klimat miejsc odwiedzanych przez autorkę.
Magda Działoszyńska-Kossow: „San Francisco. Dziki brzeg wolności”. Wydawnictwo Czarne. Wołowiec 2020 [seria: Amerykańska].