ISSN 2658-1086
Wydanie bieżące

1 października 19 (427) / 2021

Andrzej Ciszewski,

OKIEM INSIDERA (REAKTOR 1F. ZAPISKI Z PRACY W ELEKTROWNI JĄDROWEJ FUKUSHIMA NR 1)

A A A
Gdy w marcu 2011 roku doszło do (wywołującego potężne tsunami) trzęsienia ziemi w regionie Touhoku, Kazuto Tatsuta (personalia zmienione) zdecydował się odejść z firmy, w której pracował, by znaleźć zajęcie, dzięki któremu mógłby pomóc poszkodowanym. Mężczyzna szukał zatrudnienia nie tylko w prefekturze Fukushima, ale także w mocno napiętnowanych przez żywioł prefekturach Miyagi oraz Iwate, by w końcu podjąć pracę w tytułowej elektrowni jądrowej. Po roku wrócił jednak do rodzinnego Tokio – jego organizm przyjął bowiem dozwoloną dawkę promieniowania – by swoje doświadczenia, spostrzeżenia i refleksje zawrzeć na kartach komiksowego cyklu debiutującego w 2014 roku.

Teraz również polski czytelnik ma okazję zapoznać się z tą autobiograficzną, liczącą w sumie ponad 500 stron mangą, która z reporterską dokładnością dokumentuje życie personelu pomagającego w usuwaniu skutków awarii reaktora 1F. Odwołując się do wydarzeń z lat 2012-2014, protagonista dzieła snuje nieśpieszną, ale pieczołowitą w aspekcie rekonstrukcji opowieść, w której kluczową rolę odgrywa odtworzenie realiów pracy w elektrowni. „Reaktor 1F” to swoisty procedural pełen szczegółowych opisów sprzętu i zasad jego użytkowania (maski, skafandry), jak również charakterystyki podejmowanych działań oraz reguł zabezpieczeń, jakie obowiązywały w miejscach objętych skażeniem.

W tej kameralnej narracji – poświęconej między innymi kwestii klaustrofobicznych kwater pracowniczych, promieniowania, udarów słonecznych czy wymiany rur układu chłodzącego zbiornika ze zużytym paliwem – Kazuto Tatsuta wspomina okoliczności, w jakich zdecydował się na podjęcie tej otoczonej nimbem bohaterskiego etosu, choć zdecydowanie słabo płatnej pracy. Równocześnie w omawianym utworze, obok komentarza społecznego, silnie zaakcentowana została płaszczyzna autotematyczna (poświęcona niełatwym pracom nad mangą), wszystko zaś okraszone zostało dobrze wymierzoną porcją humoru (komizm słowny, ale także sytuacyjny).

Atutem „Reaktora 1F” jest niewątpliwie jego oprawa wizualna: autor pieczołowicie oddaje topograficzno-industrialne aspekty zmieniających się scenerii, przedstawiając uczestników wydarzeń (w tym samego siebie) za pomocą uproszczonej kreski, chwilami zahaczającej o cartoonową poetykę. Prace mangaki w wielu partiach przeplatają się z archiwalnym materiałem fotograficznym, podkreślającym klimat autentyczności tego dzieła (zamkniętego w twardej oprawie z obwolutą), będącego nie lada gratką dla miłośników graficznych memuarów i komiksowych odpowiedników literatury faktu.
Kazuto Tatsuta: „Reaktor 1F. Zapiski z pracy w elektrowni jądrowej Fukushima nr 1” („Ichi-F”). Tłumaczenie: Wojciech Gęszczak. Waneko. Warszawa 2021.