ISSN 2658-1086
Wydanie bieżące

1 października 19 (475) / 2023

Sławomir Iwasiów,

RZECZY I ICH LUDZIE (ANNA KURPIEL, KATARZYNA MANIAK: 'PORZĄDEK RZECZY. RELACJE Z PRZEDWOJENNYMI PRZEDMIOTAMI NA ZIEMIACH ZACHODNICH (PRZYPADEK WROCŁAWIA I SZCZECINA)')

A A A
„Porządek rzeczy” to książka z zakresu współczesnej antropologii kultury. Sens tego przedsięwzięcia badawczego naświetla podtytuł: „Relacje z przedwojennymi przedmiotami na Ziemiach Zachodnich (przypadek Wrocławia i Szczecina)”. Chodzi zatem o ukazywanie napięć pomiędzy ludzkimi a nie-ludzkimi przejawami materialności na „Ziemiach Odzyskanych”.

Autorki, Anna Kurpiel (Uniwersytet Wrocławski) i Katarzyna Janiak (Uniwersytet Jagielloński), deklarują we wstępie „ścieranie się odmiennych perspektyw” (s. 18), odnosząc się tym samym zarówno do przedmiotu swoich badań, jak i własnych zainteresowań naukowych. Trzecim, nie mniej ważnym ogniwem autorskim jest w tym wypadku Łukasz Skąpski (Akademia Sztuki w Szczecinie), którego fotografie wypełniają, sensu stricto, materialny wymiar przeprowadzonych przez antropolożki badań terenowych.

Na marginesie należy wspomnieć, że publikacja została bardzo dobrze opracowana redakcyjnie i graficznie, z ciekawą koncepcją edytorską, co zapewne stanowi zasługę dwóch oficyn: Wydawnictwa Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Wydawnictwa Akademii Sztuki w Szczecinie. Innymi słowy: chce się wziąć tę książkę do ręki, przekartkować, oglądać zamieszone zdjęcia (jedno z nich zostało wklejone na okładce, pozostałe na kartach rozpoczynających rozdziały; to oryginalny zabieg, sprawiający wrażenie obcowania nie z publikacją naukową, a raczej z formą literatury osobistej, prywatnymi zapiskami auto/biograficznymi, dziennikiem-pamiętnikiem, albumem, który zdobią rodzinne zdjęcia). „Fizyczność”, „materialność” książki, jako specyficzny aspekt pisania/lektury prac naukowych, nie zawsze jest oczywista, dlatego należy ją tutaj docenić.

Natomiast z punktu widzenia metody prowadzonych badań zwróciły moją uwagę dwie sprawy. Pierwsza to podkreślana we wstępnych partiach tekstu przygodność; brakuje mi tego rodzaju podejścia we współczesnej aktywności uniwersyteckiej, w humanistyce i naukach społecznych, które czasami, mam wrażenie, uciekają w zawiłości scjentyzmu, gubiąc jednakowoż zalety świeżego spojrzenia na świat. Badania, w mojej skromnej ocenie, mogą być wypadkową twórczości (w sensie oksymoronicznym: twórczości naukowej) i po prostu pasjonującej przygody poznawczej, czego bardzo dobry przykład stanowi „Porządek rzeczy”. Jestem przekonany, że autorki podeszły do postawionego sobie celu badawczego z pasją, zaangażowaniem, nawet ze swego rodzaju empatią – bo prowadzone wywiady wymagają i tej kompetencji społecznej – choć przecież nie zbaczając ze ścieżki metodologicznych założeń antropologii kulturowej. Druga sprawa – to częste podkreślanie kooperacyjnego przebiegu prac badawczych. Osoby, z którymi Kurpiel i Maniak rozmawiają, a które Skąpski fotografuje, są tu traktowane jako podmioty współautorskie, a nie tylko dostarczycielki/dostarczyciele „danych”. To w końcu, jak sugeruje jeden z tytułów rozdziałów, książka o „rzeczach i ludziach” i przez ludzi, niejako w geście kooperatywnym, by jeszcze raz odwołać się do tego określenia, zmaterializowana współnarracyjnie. 

Czego czytelnik i czytelniczka powinni spodziewać się podczas lektury? Z pewnością można tutaj znaleźć inspirację z obszaru metod prowadzenia badań antropologicznych, z czego doskonale skorzystają nie tylko ci, którzy na co dzień parają się tą dyscypliną oraz innymi dziedzinami w obrębie nauk społecznych, ale także na przykład historycy czy literaturoznawcy, często krzyżujący swoje drogi z koncepcjami antropologicznymi, biograficznymi czy studiami przypadku. Na pierwszym planie są tutaj rzeczy, ale zostały oplecione ludzkimi biografiami, historiami, czasoprzestrzeniami, teoriami. „Analizując rolę albumu fotograficznego, bibelotu, warsztatu pracy, szafy, maszynki do mielenia orzechów i innych przedmiotów, warto odwołać się do studiów nad pokrewieństwem skupionych na praktycznym wymiarze więzi rodzinnych” – stwierdzają autorki w rozdziale „Relacje kin-centryczne” (s. 108).

Przede wszystkim jednak dzięki „Porządkowi rzeczy” poznajemy w skali mikro Wrocław i Szczecin, centralne ośrodki Ziem Zachodnich i Północnych, miasta na pierwszy rzut oka podobne, ale przy bliższym spotkaniu mimo wszystko się od siebie różniące, choć badaczki raczej zachowują dystans wobec założeń komparatystyki antropologicznej (zob. s. 13). Autorki (i autor zdjęć), dzięki ukazywaniu relacji między ludźmi a przedmiotami, między światem odchodzącym w niepamięć a pamiętaniem o przeszłości, ukazują „długie trwanie” przemian na tak zwanych Ziemiach Odzyskanych; przemian, dodajmy, głównie tożsamościowych, trwających do dzisiaj i dyskutowanych żywo współcześnie i w salach uniwersyteckich, i na spotkaniach kulturalnych czy podczas wydarzeń artystycznych w obu miastach. „Odwiedziliśmy blisko 40 prywatnych przestrzeni zlokalizowanych w dzielnicach przedwojennych należących do osób o różnym statusie społecznym. (…) Teren naszych badań skierował nas ku trwaniu przedmiotów, to istniejąca sfera materialna przyciągała naszą uwagę” (s. 31) – podkreślają autorki w rozdziale „Struktura książki”.

O ile badania zostały zogniskowane na ludziach i (ich) rzeczach (albo nawet: rzeczach i ich ludziach!), o tyle książkę wypełniają pojęcia, wyświetlone dzięki zebranym wywiadom, kontekstualizowane dzięki odwołaniom do rozważań z zakresu teorii: antropologii, historii, biografii i innych dziedzin. Te pojęcia to kolejno: „Ziemie Zachodnie”; „integralność”; „zasób i obciążenie”; „poniemieckość”; „współobecność”; „przysposobione” i wreszcie tytułowy „porządek rzeczy”. Każde z nich jest na swój sposób interesujące, ale i trudne do zdefiniowania; każde ma bardzo obszerną literaturę naukową oraz przykłady wykorzystania artystycznego – choćby w utworach literackich, regionalnych, dotyczących „Ziem Odzyskanych”, tworzonych w polskim Wrocławiu i Szczecinie. Autorki zdają z tego wszystkiego sprawę w przypisach i bibliografii, a ich lektura pomoże rozwinąć i tak szeroko zakrojony horyzont badawczy.

Podsumowując: „Porządek rzeczy” to jedna z tych książek, które warto postawić na półce z pracami naukowymi, które łączą w sobie zagadnienia antropologiczne, kulturowe, historyczne, regionalistyczne. Między innymi dzięki tej publikacji można pogłębić wiedzę na temat transformacji Wrocławia i Szczecina po 1945 roku, oglądanych przez pryzmat relacji ludzi i przedmiotów. Widziałbym tę książkę jednak nie tylko obok prac naukowych, takich jak: Jana Musekampa „Między Stettinem a Szczecinem. Metamorfozy miasta od 1945 do 2005” (2013); Anny Wylegały „Przesiedlenia a pamięć. Studium (nie)pamięci społecznej na przykładzie ukraińskiej Galicji i polskich »ziem odzyskanych«” (2014); „»Ziemie Odzyskane«. W poszukiwaniu nowych narracji” pod redakcją Emilii Kledzik, Macieja Michalskiego i Małgorzaty Praczyk (2018); czy Arkadiusza Kalina „Mit Ziem Odzyskanych w literaturze. Postkolonialny przypadek Ziemi Lubuskiej” (2019), ale także szukałbym paraleli z utworami literackimi. Przypomina mi się sugestywne opowiadanie Katarzyny Suchodolskiej pod tytułem „Szary dzień”, z nieco zapomnianego chyba zbioru „Spotkanie w Wolkenbergu” (1965). Bohater tego utworu, nauczyciel, organizuje „szaber” i transporty kradzionych mebli czy innych sprzętów domowych z Pomorza Zachodniego do teścia, który robi na tym procederze interes w centralnej Polsce. Świetnie współbrzmi z projektem Kurpiel, Maniak i Skąpskiego twórczość nowsza, przede wszystkim Artura Daniela Liskowackiego, który w „Cukiernicy pani Kirsch” (1998/2021) czy „Ulicach Szczecina” (1995/2016) uchwycił materialne aspekty powojennych zawirowań kulturowych i tożsamościowych na „Ziemiach Odzyskanych”. Także Krzysztof Niewrzęda w „Confinium. Opowieści szczecińskiej” (2020) podjął próbę (re)konstrukcji mrocznych czasów „Dzikiego Zachodu”. To wszystko jednak rozważania na inną okazję, być może większego szkicu czy eseju, łączącego wątki biografii, historii, regionalizmu, przedmiotów, literatury.
Anna Kurpiel, Katarzyna Maniak: „Porządek rzeczy. Relacje z przedwojennymi przedmiotami na Ziemiach Zachodnich (przypadek Wrocławia i Szczecina)”. Fotografie Łukasz Skąpski. Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Wydawnictwo Akademii Sztuki w Szczecinie. Kraków 2023.