ISSN 2658-1086
Wydanie bieżące

15 stycznia 2 (98) / 2008

Justyna Hanna Budzik,

WYRAZY TWARZY

A A A
Pieczołowita rekonstrukcja dziejów postrzegania ludzkiej twarzy i przypisywanych jej znaczeń, podjęta przez Jean-Jacquesa Courtine’a i Claudine Haroche w książce pod tytułem „Historia twarzy”, koncentruje się na okresie od XVI do początku XIX wieku. Czas to znamienny, gdyż to właśnie wtedy pojawiły się w rozważaniach i badaniach nad człowiekiem problemy fizjonomii, ekspresji i indywidualizacji, równocześnie zaś starannie pielęgnowane były ideały ogłady, opanowania i powściągliwości. Wydane przez „Słowo/obraz terytoria” w serii „Przygody Ciała” opracowanie dwójki francuskich badaczy stara się uchwycić zależności istniejące pomiędzy wzorem spontaniczności w wyrażaniu uczuć oraz nakazami ukrywania emocji. Jak deklarują autorzy, „Wyrażanie i milczenie, odkrywanie i ukrywanie (…) stanowią punkt wyjścia tej książki”. Równoczesne decydują one o jej budowie, w której wyodrębnić można dwie główne części: „Pojawienie się ekspresji” oraz „Człowiek beznamiętny”.

„Historia twarzy” dobrze wpisuje się w styl badań Philippe’a Arièsa czy Jacquesa Le Goffa, a więc badań spod znaku historycznej antropologii. Autorzy przedstawiają dzieje twarzy – jako fenomenu indywidualnego i społecznego zarazem – ujmując je w kategoriach ruchu i zmian. Powołują się zarówno na psychologię i inne nauki o człowieku psychofizycznym, jak i na wnioski płynące z polityki i socjologii. Prześledzenie historii twarzy w wiekach XVI-XIX stanowić ma w ich zamierzeniu próbę odkrycia genezy społecznej konstrukcji człowieka nowoczesnego, ukształtowanego na bazie opozycji autentyczności i ogłady.

Część pierwsza, „Pojawienie się ekspresji”, jest przede wszystkim historią odrodzenia, rozwoju i zaniku fizjonomiki. Nauka ta, zapoczątkowana przez filozofów arabskich i greckich, później zaś stopniowo zapominana, ponownie stała się znów przedmiotem zainteresowania w XVI wieku. To czas, kiedy indywidualizacja i intymizacja stają się ważnymi zjawiskami w społeczeństwach Europy Zachodniej, a uwaga naukowców i myślicieli skupia się na człowieku. Courtine i Haroche opisują przemiany fizjonomiki zgodnie ze źródłami, do jakich w danym czasie odwoływała się omawiana przez nich dyscyplina. Ta zaś stanowiąc początkowo przypomnienie wniosków starożytnych, zwróciła się szybko do astronomii, by w końcu odnaleźć się w związku z różnymi dziedzinami medycyny. Obserwacja rysów twarzy, prowokująca do łączenia powierzchowności człowieka z jego wnętrzem, dała początek kategorii ekspresji rozumianej jako wyrażanie siebie, poszukiwaniu tożsamości, a także nowoczesnemu dyscyplinowaniu swoich zachowań. Francuscy badacze zwracają uwagę na powiązanie początków indywidualizacji z założeniami ogłady, „cywilizowania” człowieka. Poprzez język, a w konsekwencji poprzez wyrażanie siebie, człowiek powinien prezentować zgodność swego wyglądu zewnętrznego ze swoim wnętrzem. Pierwsza część książki opisuje więc historię twarzy w związku z rozwojem ekspresji, która nadając człowiekowi w społeczeństwie indywidualność, stała się równocześnie narzędziem jego kontrolowania.

Część druga, „Człowiek beznamiętny”, to przekrój przez te same wieki pod kątem pojawiających się w nich licznych napomnień do powstrzymywania wylewności. Za najbardziej znamienne dla takiej postawy uznają Courtine i Haroche rozważania i przepisy dotyczące konwersacji, milczenia oraz licznych konwenansów społecznych. Wysublimowane formy powściągliwości łączą oni z rosnącym wpływem etyki protestanckiej oraz obyczajowości mieszczańskiej. Beznamiętność miała pomagać w handlu, gospodarności oraz w życiu religijnym. Na przestrzeni wieków maskowanie swych emocji zaczęło stopniowo wypierać postulaty autentyzmu i spontaniczności. Ważne miejsce w badaniach autorów „Historii twarzy” zajmuje zjawisko osiemnastowiecznego salonu, skupiającego ludzi wrażliwych, zapowiadających uczuciowość romantyczną. Owa wrażliwość, delikatność uczuć skutkuje również wyciszeniem i milczeniem, które dobrze wpisują się w praktykę nakładania masek. Koniec wieku XVIII przynosi triumf ogłady jako rozsądku i sposobu maskowania indywidualności; dopiero tak rozumiane opanowanie umożliwić mogło funkcjonowanie nowoczesnego społeczeństwa obywatelskiego. Stąd już tylko krok do wieku XIX, w którym człowiek zaczął odczuwać silne rozdarcie pomiędzy sprzecznymi nawoływaniami do eksponowania i tłumienia swoich emocji.

Praca francuskich antropologów stanowi drobiazgową analizę zmian w postawach wobec ekspresji twarzy w rozpatrywanym okresie dziejowym. Materiał przedstawiony jest tu w szerokim kontekście kulturowym i społecznym, autorzy umiejscawiają opisywane zagadnienia na tle polityki, estetyki i obyczajowości epoki. Na uwagę zasługuje ogromna ilość źródeł, jakie przywołane są w „Historii twarzy”. W przypisach znajdziemy nazwiska ważnych badaczy fizjonomiki, ekspresji i obyczajów, takich jak m. in. Cureau, Le Brun, Lavater, Della Porta czy Franklin. Sami autorzy zaznaczają, iż korzystają głównie z tekstów „założycielskich”, regulujących granice ekspresji, bądź też prezentujących poglądy epoki na temat wymowy twarzy. Bogata bibliografia dostarczy z pewnością inspiracji czytelnikom szczególnie dociekliwym.

Twarz jako fenomen tajemniczy i niejednoznaczny, a jednak posiadający niekwestionowane znaczenie wzbudza fascynację i zainteresowanie od początków ludzkiej refleksji. Znajduje się w centrum uwagi artystów wielu epok, doznając idealizacji i uproszczeń, ale też – przeciwnie – indywidualizacji lub naturalizacji. Nauka, literatura, medycyna – we wszystkich tych dziedzinach jako obiekt namysłu lub opisu pojawiała się twarz człowieka. W pewnym momencie, głównie za sprawą Emmanuela Lévinasa, musiała ona trafiła również do filozofii; jego przenikliwej myśli skupionej na etycznym fundamencie dialogu z Innym patronuje ludzka twarz – uniwersalna i pozbawiona historii. Praca Courtine’a i Haroche znajduje kulturowe punkty wspólne różnych podejść do twarzy w minionych stuleciach, a dzięki temu wyjaśniać próbuje również jej współczesne oblicze w antropologii i filozofii.
Jean-Jacques Courtine, Claudine Haroche: „Historia twarzy”. Przeł. Tomasz Swoboda. Wydawnictwo „Słowo/obraz terytoria. Gdańsk 2007 [seria „Przygody Ciała”].