ISSN 2658-1086
Wydanie bieżące

1 kwietnia 7 (55) / 2006

Mariusz Grzebalski,

POMARAŃCZOWE WINO Z RYŻU (poezja)

A A A
Mariusz Grzebalski: życie i twórczość
Albo i nie. Tym razem zaczyna od końca.
Od pióra, które nie chce pisać. Od ucha,

które ogłuchło. Za oknami śnieg tyka;
biało, metalicznie. Korona dymu

nad posępnymi blokami. Tamtego roku
liście w parku jak holenderskie jabłka.

Długa podróż pociągiem przez letnią
mgłę. Wyjechali po niego na rowerach,

ale od razu za stacją dwa razy w rów.
Kiedy zabrakło wina, poszedł prosić sąsiadki.

Zaraz potem wstawanie. Jego kobieta
płakała, powietrze płakało. Bez różnicy,

gdzie zaglądasz. Jesień turla przezroczyste
kule tu i tam. Widzisz tylko siebie.