GORĄCY TYTUŁ (KRZESŁO W PIEKLE)
A
A
A
„Krzesło w piekle” to wyjątkowy album sygnowany logiem Kultury Gniewu, towarzyszący tytułowej retrospektywie (przygotowanej przez BWA w Jeleniej Górze, choć prezentowanej także w innych galeriach – patrz: stopka) twórczości jednego z najważniejszych oraz najbardziej wszechstronnych artystów rodzimej sceny komiksowej. Wielkie słowa? Sama prawda. Jakub Woynarowski we wprowadzającym tekście pod tytułem „Piekło w krześle” słusznie zauważa, iż album ten „stoi (…) jedną nogą w – elitarnym jednak – galeryjnym świecie sztuki, drugą – w egalitarnej kulturze druku, zagospodarowując przestrzeń niczyją, która niekiedy otwiera się pomiędzy tymi dwiema rzeczywistościami” (s. 7). O tym, że artystyczna przestrzeń Krzysztofa Gawronkiewicza jest de facto niezwykle różnorodnym makrokosmosem, przekona się każdy posiadacz rzeczonego woluminu.
W przepięknie wydanej publikacji, okraszonej m.in. krótkimi refleksjami Macieja Parowskiego, Dominika Szcześniaka, Pawła Dunina-Wąsowicza oraz Wojciecha Szota, zebrano gros rozproszonych dotąd kompozycji „Gawrona”, debiutującego w 1989 roku na łamach miesięcznika „Fantastyka”. Rozdział poświęcony krótko- i średniometrażowym projektom plastyka przynosi wybór dzieł będących owocem komiksowej współpracy z Grzegorzem Januszem (metafizyczny „Jedynak”, przewrotne „Świętokradztwo” lub groteskowy „Kinoman”), Dennisem Wojdą (niepokojący „Koniec wszystkiego”), Michałem Kalickim (zaskakująca „Ulica o egzotycznej nazwie”), Pierre’em-Marie Grille-Liou (mocno karykaturalne „Boat hotel”) czy Dawidem Karpiukiem (wykonany techniką czystej linii cykl „Sto lat Kisiela” ukazujący rożne wydarzenia z życia Stefana Kisielewskiego).
Część dokumentującą długometrażowe osiągnięcia Krzysztofa Gawronkiewicza otwiera wybór przeróżnych form graficznych będących wspomnieniem „Burzy” do tekstu Macieja Parowskiego – inicjatywy przechodzącej na przestrzeni lat szereg medialnych modyfikacji (szkic scenariusza filmowego, niedokończony komiks, w końcu: zilustrowana powieść). W segmencie tym odnajdziemy także wyimki z kultowego „Achtung Zelig!” (sukces dzielony razem ze scenarzystą Krystianem Rosińskim vel Krystianem Rosenbergiem) oraz smakowite przykłady artystycznej kolaboracji z Dennisem Wojdą (cartoonowe opowiastki rodem z „Mikropolis” plus uroczo noirowy cykl prasowy pod tytułem „Tabula Rasa”). Oczywiście, w gronie tym nie mogło zabraknąć ilustrowanych wspominków klasycznych dziś historii układających się w „Przebiegłe dochodzenia Ottona i Watsona”, jak również charakterystyki świeżutkiej, oscylującej między komiksem a liberaturą „Kwintesencji” (przezabawnych perypetii dwóch moli książkowych, Kołatka i Pustosza) – śmiało poczynających sobie z możliwościami medium opowieści napisanych przez Grzegorza Janusza. Natomiast czytelnicy zaznajomieni z treścią pierwszego tomu „Powstania”, historycznego dyptyku współtworzonego z Marzeną Sową, odnajdą w recenzowanym woluminie kilka niepublikowanych dotąd plansz, w niczym nie ustępujących kapitalnym, fotorealistycznym kompozycjom uwiecznionym na kartach „Za dzień, za dwa”.
„Krzesło w piekle” (tytułowy artefakt – antropomorficzny mebel powiązany z symboliką biblijną, psychoanalizą, egzystencjalizmem, rytuałem inicjacyjnym, mityzacją rzeczywistości czy koniunkcją sfer sacrum i profanum, wielokrotnie manifestujący swoją obecność na kartach tomu) przynosi także znakomity wybór w pełni autorskich dzieł warszawskiego plastyka. Obok krótkich form komiksowych, znajdziemy tu projekty okładek i plakatów, szkice, obrazy oraz próbki sztuki użytkowej. Nie muszę dodawać, że różnorodność poetyk i zastosowanych przez artystę technik budzi szczery podziw – tym większy, iż każdej z prac trudno odmówić wysokiego stopnia komunikatywności, która – obok umiejętności tworzenia wizualnych gier ze skojarzeniami oraz kreowania wyrazistej, emocjonalnej aury – jest jednym z najważniejszych wyróżników sztuki Krzysztofa Gawronkiewicza.
W przepięknie wydanej publikacji, okraszonej m.in. krótkimi refleksjami Macieja Parowskiego, Dominika Szcześniaka, Pawła Dunina-Wąsowicza oraz Wojciecha Szota, zebrano gros rozproszonych dotąd kompozycji „Gawrona”, debiutującego w 1989 roku na łamach miesięcznika „Fantastyka”. Rozdział poświęcony krótko- i średniometrażowym projektom plastyka przynosi wybór dzieł będących owocem komiksowej współpracy z Grzegorzem Januszem (metafizyczny „Jedynak”, przewrotne „Świętokradztwo” lub groteskowy „Kinoman”), Dennisem Wojdą (niepokojący „Koniec wszystkiego”), Michałem Kalickim (zaskakująca „Ulica o egzotycznej nazwie”), Pierre’em-Marie Grille-Liou (mocno karykaturalne „Boat hotel”) czy Dawidem Karpiukiem (wykonany techniką czystej linii cykl „Sto lat Kisiela” ukazujący rożne wydarzenia z życia Stefana Kisielewskiego).
Część dokumentującą długometrażowe osiągnięcia Krzysztofa Gawronkiewicza otwiera wybór przeróżnych form graficznych będących wspomnieniem „Burzy” do tekstu Macieja Parowskiego – inicjatywy przechodzącej na przestrzeni lat szereg medialnych modyfikacji (szkic scenariusza filmowego, niedokończony komiks, w końcu: zilustrowana powieść). W segmencie tym odnajdziemy także wyimki z kultowego „Achtung Zelig!” (sukces dzielony razem ze scenarzystą Krystianem Rosińskim vel Krystianem Rosenbergiem) oraz smakowite przykłady artystycznej kolaboracji z Dennisem Wojdą (cartoonowe opowiastki rodem z „Mikropolis” plus uroczo noirowy cykl prasowy pod tytułem „Tabula Rasa”). Oczywiście, w gronie tym nie mogło zabraknąć ilustrowanych wspominków klasycznych dziś historii układających się w „Przebiegłe dochodzenia Ottona i Watsona”, jak również charakterystyki świeżutkiej, oscylującej między komiksem a liberaturą „Kwintesencji” (przezabawnych perypetii dwóch moli książkowych, Kołatka i Pustosza) – śmiało poczynających sobie z możliwościami medium opowieści napisanych przez Grzegorza Janusza. Natomiast czytelnicy zaznajomieni z treścią pierwszego tomu „Powstania”, historycznego dyptyku współtworzonego z Marzeną Sową, odnajdą w recenzowanym woluminie kilka niepublikowanych dotąd plansz, w niczym nie ustępujących kapitalnym, fotorealistycznym kompozycjom uwiecznionym na kartach „Za dzień, za dwa”.
„Krzesło w piekle” (tytułowy artefakt – antropomorficzny mebel powiązany z symboliką biblijną, psychoanalizą, egzystencjalizmem, rytuałem inicjacyjnym, mityzacją rzeczywistości czy koniunkcją sfer sacrum i profanum, wielokrotnie manifestujący swoją obecność na kartach tomu) przynosi także znakomity wybór w pełni autorskich dzieł warszawskiego plastyka. Obok krótkich form komiksowych, znajdziemy tu projekty okładek i plakatów, szkice, obrazy oraz próbki sztuki użytkowej. Nie muszę dodawać, że różnorodność poetyk i zastosowanych przez artystę technik budzi szczery podziw – tym większy, iż każdej z prac trudno odmówić wysokiego stopnia komunikatywności, która – obok umiejętności tworzenia wizualnych gier ze skojarzeniami oraz kreowania wyrazistej, emocjonalnej aury – jest jednym z najważniejszych wyróżników sztuki Krzysztofa Gawronkiewicza.
Krzysztof Gawronkiewicz: „Krzesło w piekle”. Wydawnictwo Kultura Gniewu / BWA w Jeleniej Górze / Galeria Bielska BWA / MBWA w Lesznie / Galeria Sztuki w Legnicy / BWA w Zielonej Górze. Warszawa 2015.
Zadanie dofinansowane ze środków budżetu Województwa Śląskiego. Zrealizowano przy wsparciu Fundacji Otwarty Kod Kultury. |