NIENAWIŚĆ, KTÓRA NIE UMIERA (INFIDEL)
A
A
A
Ukazujący się pod szyldem Non Stop Comics „Infidel” to historia Aishy Hasan, młodej muzułmanki dorastającej na przedmieściach New Jersey, od kilku miesięcy mieszkającej w budynku, w którym popełniono masowe morderstwo (stąd atrakcyjnie niski czynsz), według ocalałych lokatorów będące jednak atakiem terrorystycznym. Ukochany narratorki, Tom (związek z niezaangażowanym religijnie, w dodatku niebędącym muzułmaninem mężczyzną sprawił, że pobożna matka Aishy zerwała z nią jakikolwiek kontakt), nieustannie przekonuje ją, że przeprowadzka do okolicy, gdzie sąsiedzi na hasło „islam” reagują dość nerwowo, była złym pomysłem. Prawdziwym utrapieniem okazują się jednak senne koszmary, w których bohaterkę gnębią przerażające istoty. Tylko czy nienawistne widma są jedynie majakami?
Pornsak Pichetshote („Swamp Thing”, „Cloak & Dagger”), mający tajskie korzenie amerykański redaktor i scenarzysta, zgrabnie przepracowuje w niniejszym komiksie klasyczny motyw nawiedzonego domu, tworząc równocześnie – na co zwraca uwagę w posłowiu Jeff Lemire – dzieło zaangażowane politycznie. Niewątpliwym atutem „Infidel” są przekonujące dramatis personae ze szczególnym uwzględnieniem postaci kobiecych, wśród których – obok głównej bohaterki będącej przy okazji sympatycznym geekiem – prym wiedzie Afroamerykanka Medina Jackson, wieloletnia przyjaciółka Aishy, która na własnej skórze również poznaje siłę ludzkiej nienawiści („Rasizm to rak, którego nie da się wyleczyć. Najlepsze, co ci się może przytrafić, to remisja” – przekonuje Medina) zdolnej przekroczyć nawet granice grobu.
Pichetshote akcentuje w swojej opowieści motyw rodzicielki, która w równym stopniu może symbolizować opresyjne, pozbawione jakiejkolwiek płaszczyzny dialogu przywiązanie do tradycji i niechęć wobec obcych („Moja matka obsesyjnie skupia się na cieniach w pokoju pełnym światła” – stwierdza Aisha), ambiwalentną usłużność i pozorną gotowość do otwarcia się na Innego (wątek Leslie, matki Toma, według którego jest ona sprytną manipulatorką), ale także bezgraniczną miłość i gotowość do poświęceń (czego przykład stanowi relacja łącząca protagonistkę z Kris, córką Toma z poprzedniego związku).
Mroczne tajemnice przeszłości, sekretne rytuały, szczypta krwistej makabry oraz duszna atmosfera zaszczucia: „Infidel” to komiksowy horror ze spełnionymi ambicjami, który swoją siłę oddziaływania zawdzięcza także pracom Aarona Campbella („The Shadow”, „Green Hornet: Year One”), zapełniającego zróżnicowane pod względem kształtu komiksowe panele klaustrofobicznymi ujęciami wnętrz, pełnymi emocji realistycznymi portretami bohaterów oraz wywołującymi ciarki zdeformowanymi duchami.
Pieczę nad kolorystycznym aspektem utworu trzymał urodzony w Madrycie José Villarrubia („Batman: Rok setny”, „Promethea”), tym razem pełniący także obowiązki redaktora, podczas gdy Jeff Powell („Deadly Class”, „Scales & Scoundrels”) zajął się kwestią liternictwa i projektem graficznym zbiorczego wydania recenzowanej miniserii, przykuwającej uwagę już na poziomie niesamowitej okładki – której proces powstawania został skądinąd zreferowany w dziale dodatków, gdzie znajdziemy także smakowitą galerię prac zaproszonych gości. Mówiąc krótko: jeśli przekonały was posiadające drugie dno filmowe horrory Jordana Peele’a („Uciekaj!”, „To my”), „Infidel” z pewnością was nie rozczaruje. Mocne!
Pornsak Pichetshote („Swamp Thing”, „Cloak & Dagger”), mający tajskie korzenie amerykański redaktor i scenarzysta, zgrabnie przepracowuje w niniejszym komiksie klasyczny motyw nawiedzonego domu, tworząc równocześnie – na co zwraca uwagę w posłowiu Jeff Lemire – dzieło zaangażowane politycznie. Niewątpliwym atutem „Infidel” są przekonujące dramatis personae ze szczególnym uwzględnieniem postaci kobiecych, wśród których – obok głównej bohaterki będącej przy okazji sympatycznym geekiem – prym wiedzie Afroamerykanka Medina Jackson, wieloletnia przyjaciółka Aishy, która na własnej skórze również poznaje siłę ludzkiej nienawiści („Rasizm to rak, którego nie da się wyleczyć. Najlepsze, co ci się może przytrafić, to remisja” – przekonuje Medina) zdolnej przekroczyć nawet granice grobu.
Pichetshote akcentuje w swojej opowieści motyw rodzicielki, która w równym stopniu może symbolizować opresyjne, pozbawione jakiejkolwiek płaszczyzny dialogu przywiązanie do tradycji i niechęć wobec obcych („Moja matka obsesyjnie skupia się na cieniach w pokoju pełnym światła” – stwierdza Aisha), ambiwalentną usłużność i pozorną gotowość do otwarcia się na Innego (wątek Leslie, matki Toma, według którego jest ona sprytną manipulatorką), ale także bezgraniczną miłość i gotowość do poświęceń (czego przykład stanowi relacja łącząca protagonistkę z Kris, córką Toma z poprzedniego związku).
Mroczne tajemnice przeszłości, sekretne rytuały, szczypta krwistej makabry oraz duszna atmosfera zaszczucia: „Infidel” to komiksowy horror ze spełnionymi ambicjami, który swoją siłę oddziaływania zawdzięcza także pracom Aarona Campbella („The Shadow”, „Green Hornet: Year One”), zapełniającego zróżnicowane pod względem kształtu komiksowe panele klaustrofobicznymi ujęciami wnętrz, pełnymi emocji realistycznymi portretami bohaterów oraz wywołującymi ciarki zdeformowanymi duchami.
Pieczę nad kolorystycznym aspektem utworu trzymał urodzony w Madrycie José Villarrubia („Batman: Rok setny”, „Promethea”), tym razem pełniący także obowiązki redaktora, podczas gdy Jeff Powell („Deadly Class”, „Scales & Scoundrels”) zajął się kwestią liternictwa i projektem graficznym zbiorczego wydania recenzowanej miniserii, przykuwającej uwagę już na poziomie niesamowitej okładki – której proces powstawania został skądinąd zreferowany w dziale dodatków, gdzie znajdziemy także smakowitą galerię prac zaproszonych gości. Mówiąc krótko: jeśli przekonały was posiadające drugie dno filmowe horrory Jordana Peele’a („Uciekaj!”, „To my”), „Infidel” z pewnością was nie rozczaruje. Mocne!
Pornsak Pichetshote, Aaron Campbell, José Villarrubia, Jeff Powell: „Infidel”. Tłumaczenie: Małgorzata Jasińska. Wydawnictwo Non Stop Comics. Katowice 2019.
Zadanie dofinansowane ze środków budżetu Województwa Śląskiego. Zrealizowano przy wsparciu Fundacji Otwarty Kod Kultury. |