'PEOPLE ARE PEOPLE' (ŚMIECH I ŚMIERĆ)
A
A
A
Poczciwy Harold odnajdujący pasję, która może się okazać jego życiowym powołaniem („Krótka historia sztuki zwanej rzeźbiarstwem ogrodowym”); nastolatka, która na swoje nieszczęście jest łudząco podobna do popularnej gwiazdki filmów dla dorosłych („Amber Sweet”); kobieta z przeszłością, która poznaje mężczyznę z niejasną teraźniejszością („Do boju, Sowy!”); matka snująca refleksje podczas lotu samolotem („Przekład z japońskiego”); nastolatka pragnąca zostać nowym objawieniem stand-upu („Śmiech i śmierć”) czy rosły mężczyzna obserwujący codziennie swoje stare lokum, które odwiedza pod nieobecność najemcy („Intruzi”) – to zaledwie wybrane postacie z barwnej galerii dramatis personae występujących w niniejszym zbiorze krótkich form komiksowych.
Pochodzący z Sacramento scenarzysta i rysownik Adrian Tomine potwierdza, że ma smykałkę do pisania zajmujących mikrohistorii, w których niebagatelną rolę odgrywają naturalnie brzmiące, chwilami uroczo soczyste dialogi, introspektywne partie narracji oraz zróżnicowana forma wizualna poszczególnych epizodów. Czarno-biało-szara tonacja (nie licząc fragmentów wykorzystujących kolorowe kadry) „Krótkiej historii…”, w swojej lapidarności budzącej słuszne skojarzenia z gazetowymi paskami, sąsiaduje z rysunkami wykorzystującymi technikę czystej linii („Amber Sweet” z pierwszoosobowym trybem narracji), a pozbawione komiksowych dymków, choć dające wgląd w sferę myśli protagonistki sekwencje obrazów przypominających infografiki („Przekład z japońskiego”) występują obok prac kładących większy nacisk na względnie symetryczny podział kadrów ze stonowaną paletą barw („Śmiech i śmierć”) lub monochromatyczną szatą graficzną („Intruzi”).
Oczywiście atrakcyjna oprawa wizualna jest tak naprawdę dodatkiem do świetnych historii, w których autor „Niedoskonałości” porusza problem straty, wstydu, przerośniętych ambicji, pościgu za mirażem sukcesu oraz (czasem ponownego) odkrywania własnej tożsamości. Tomine brawurowo analizuje niełatwe relacje międzyludzkie – ze szczególnym uwzględnieniem więzów rodzinnych i partnerskich – pokazując, jak potrafimy być protekcjonalni, nieszczerzy, małostkowi, roszczeniowi, ale także skłonni do wejścia w oczyszczający dialog, pójścia na kompromis bądź podjęcia niezbędnych wyrzeczeń. Kapitalne dialogi, trafiające w punkt puenty, boleśnie ludzcy bohaterowie: komiksowe opowieści twórcy „Summer Blonde” bawią, wzruszają, prowokują, chwilami uwierają niczym drzazga, niezmiennie jednak intrygują. Jednym słowem: koniecznie!
Pochodzący z Sacramento scenarzysta i rysownik Adrian Tomine potwierdza, że ma smykałkę do pisania zajmujących mikrohistorii, w których niebagatelną rolę odgrywają naturalnie brzmiące, chwilami uroczo soczyste dialogi, introspektywne partie narracji oraz zróżnicowana forma wizualna poszczególnych epizodów. Czarno-biało-szara tonacja (nie licząc fragmentów wykorzystujących kolorowe kadry) „Krótkiej historii…”, w swojej lapidarności budzącej słuszne skojarzenia z gazetowymi paskami, sąsiaduje z rysunkami wykorzystującymi technikę czystej linii („Amber Sweet” z pierwszoosobowym trybem narracji), a pozbawione komiksowych dymków, choć dające wgląd w sferę myśli protagonistki sekwencje obrazów przypominających infografiki („Przekład z japońskiego”) występują obok prac kładących większy nacisk na względnie symetryczny podział kadrów ze stonowaną paletą barw („Śmiech i śmierć”) lub monochromatyczną szatą graficzną („Intruzi”).
Oczywiście atrakcyjna oprawa wizualna jest tak naprawdę dodatkiem do świetnych historii, w których autor „Niedoskonałości” porusza problem straty, wstydu, przerośniętych ambicji, pościgu za mirażem sukcesu oraz (czasem ponownego) odkrywania własnej tożsamości. Tomine brawurowo analizuje niełatwe relacje międzyludzkie – ze szczególnym uwzględnieniem więzów rodzinnych i partnerskich – pokazując, jak potrafimy być protekcjonalni, nieszczerzy, małostkowi, roszczeniowi, ale także skłonni do wejścia w oczyszczający dialog, pójścia na kompromis bądź podjęcia niezbędnych wyrzeczeń. Kapitalne dialogi, trafiające w punkt puenty, boleśnie ludzcy bohaterowie: komiksowe opowieści twórcy „Summer Blonde” bawią, wzruszają, prowokują, chwilami uwierają niczym drzazga, niezmiennie jednak intrygują. Jednym słowem: koniecznie!
Adrian Tomine: „Śmiech i śmierć” („Killing and Dying”). Tłumaczenie: Agata Napiórska. Kultura Gniewu. Warszawa 2020.
Zadanie dofinansowane ze środków budżetu Województwa Śląskiego. Zrealizowano przy wsparciu Fundacji Otwarty Kod Kultury. |