ISSN 2658-1086
Wydanie bieżące

15 kwietnia 8 (440) / 2022

Andrzej Ciszewski,

W GŁĄB KRÓLICZEJ NORY (DEPARTAMENT PRAWDY. TOM 1: KONIEC ŚWIATA)

A A A
Agent specjalny FBI Cole Porter na co dzień zajmuje się analizowaniem dyskusji białych prawicowych nacjonalistów w ich internetowych grupach. Warto nadmienić, że protagonista przez całe dorosłe życie zajmował się także najróżniejszymi teoriami spiskowymi. Jednak mroczna pasja staje się czymś więcej, gdy bohater trafia na konferencję płaskoziemców, ściągając na siebie uwagę prominentnych jegomości, którzy – ku przerażeniu Portera – udowadniają mu, że Ziemia wcale nie musi być okrągła.

Kiedy rozpętuje się pandemonium, agenta przechwytuje ciemnoskóra Ruby, należąca do tytułowej agendy od dekad pilnującej, by niebezpieczne przekonania nie znalazły podatnego gruntu. Bo, jak przekonuje nieco później Cole’a zawiadujący supertajnym departamentem Lee Harvey Oswald (tak, ten sam), powszechnie dzielona wiara jest w stanie zmieniać nawet najbardziej absurdalne teorie spiskowe w rzeczywistość.

Mocno skonsternowany protagonista wkracza do niebezpiecznego labiryntu zależności, w którym nie sposób odróżnić prawdy od fikcji. Prześladowany przez koszmary z dzieciństwa (Porter przeczuwa, że nakryta przez niego demoniczna istota pożerająca dzieci może być czymś więcej niż tylko majakiem) dołącza do agencji, nie mając jednak pewności, czy na pewno opowiedział się po stronie „tych dobrych”. Jedno jest pewne: od tej pory jego życie nie będzie już takie samo, tym bardziej, że ścieżka Cole’a przecina się z drogą, którą podąża tajemnicza dama w czerwieni, niemająca wiele wspólnego z bohaterką piosenki Chrisa de Burgha.

Sfingowane lądowanie na Księżycu. Zabójstwo JFK. Kryzysowi aktorzy. Reptilianie. Satanistyczna panika. Demokratyczne kręgi pedofilskie. Clintonowie i Bushowie jako kukiełki głębokiego państwa. Pochodzący z Nowego Jorku scenarzysta James Tynion IV („Coś zabija dzieciaki”) w „Końcu świata” – brawurowym otwarciu serii „Departament prawdy” – rewelacyjnie miesza ze sobą najróżniejsze teorie, zabierając czytelnika w niepokojącą, trzymającą w napięciu podróż przez domenę manipulacji („W każdej wielkiej cywilizacji istnieli gracze, którzy znali prawdziwą naturę rzeczywistości i próbowali rozgrywać ludzi, żeby zyskać władzę” – powie Porterowi Czarny Kapelusz, tajemniczy osobnik należący do „tych złych”), przypominając, że informacja, w niewłaściwych rękach, może stać się zabójczą bronią.

Solidny, okraszony mocnymi dialogami scenariusz swoją duszną, opresyjną atmosferę zawdzięcza także fantasmagorycznym, bardzo ekspresyjnym oraz nasyconym chorobliwą kolorystyką ilustracjom Martina Simmondsa („Dying is Easy”), stanowiącym smakowitą fuzję stylu Jona J. Mutha („Moonshadow”) i Billa Sienkiewicza („Elektra: Assassin”). Całość dopełnia pomysłowe, będące nośnikiem dodatkowych znaczeń liternictwo, za które odpowiada Aditya Bidikar („Ptaszyna”).

„Koniec świata” to komiks przewrotny, prowokacyjny, wykraczający poza sferę przyjemnej, jednorazowej rozrywki. Jeśli „The Black Monday Murders” podbiły wasze serca, wizyta w „Departamencie prawdy” was zachwyci.
James Tynion IV, Martin Simmonds: „Departament prawdy. Tom 1: Koniec świata” („The Department of Truth, vol. 1: The End of the World”). Tłumaczenie: Paulina Braiter. Non Stop Comics. Katowice 2022.