WIECZNE PRAGNIENIE (ZAGINIONE FONTANNY)
A
A
A
Madryt. Délano Gris to egzystencjalnie udręczony najemnik, który żadnej pracy się nie boi (pod warunkiem, że zleceniodawca dobrze płaci). Protagonista otrzymuje nietuzinkową propozycję od Dhemiana Milvidasa, charyzmatycznego kapłana Bractwa Skały i Ostrza. Otóż umiejętności Grisa będą nieocenione dla grupy śmiałków przygotowujących się do heroicznej eskapady, której zwieńczeniem ma być odnalezienie Zaginionych Fontann: mitycznego miejsca, gdzie spełniają się najskrytsze marzenia. Warto przy tym pamiętać, że jedna z Fontann oferuje wieczne życie, druga natomiast – okrutną śmierć. Zakonnik stawia przy tym warunek: nikt z uczestników oraz uczestniczek wyprawy (nawet Gris) nie może skosztować wody z rzeczonych krynic.
Ukazujące się pod szyldem wydawnictwa Elemental „Zaginione Fontanny” to adaptacja powieści José Antonia Cotriny – hiszpańskiego pisarza specjalizującego się w utworach z pogranicza szeroko rozumianej fantastyki – którą na potrzeby komiksowego medium przysposobił prozaik, poeta i scenarzysta, Alfredo Álamo („Lunarias”, „El necrófago gallante y otros poemas de amor”).
Nekromanci, demony, mięsożerne drzwi, magiczne artefakty, zaczarowane miasta – czego tu nie ma! Sugestywnie zarysowana rzeczywistość świata przedstawionego oraz dobrze skonstruowana perypetia (w której niebagatelną rolę odgrywają przekonująco ukazane relacje między ambiwalentnym bohaterem a równie niejednoznacznymi członkami/członkiniami grupy) sprawiają, że lektura recenzowanego komiksu przebiega nad wyraz sprawnie.
To intrygujące studium przepracowywania traum przeszłości zyskało specyficzną oprawę graficzną za sprawą ilustracji Juana Bobillo („Deadpool”, „She-Hulk”, „Bird”). Argentyńczyk – operujący nieco uproszczoną kreską, aczkolwiek ciekawie modelujący postaci za pomocą palety dość ponurych barw – przekonująco oddaje realia kalejdoskopowo zmieniających się miejsc akcji, podkreślając wszechobecną aurę sennego koszmaru.
Mówiąc krótko: „Zaginione Fontanny” są udanym połączeniem dark fantasy z wysokooktanową, neo-noirową SF. Warto spróbować!
Ukazujące się pod szyldem wydawnictwa Elemental „Zaginione Fontanny” to adaptacja powieści José Antonia Cotriny – hiszpańskiego pisarza specjalizującego się w utworach z pogranicza szeroko rozumianej fantastyki – którą na potrzeby komiksowego medium przysposobił prozaik, poeta i scenarzysta, Alfredo Álamo („Lunarias”, „El necrófago gallante y otros poemas de amor”).
Nekromanci, demony, mięsożerne drzwi, magiczne artefakty, zaczarowane miasta – czego tu nie ma! Sugestywnie zarysowana rzeczywistość świata przedstawionego oraz dobrze skonstruowana perypetia (w której niebagatelną rolę odgrywają przekonująco ukazane relacje między ambiwalentnym bohaterem a równie niejednoznacznymi członkami/członkiniami grupy) sprawiają, że lektura recenzowanego komiksu przebiega nad wyraz sprawnie.
To intrygujące studium przepracowywania traum przeszłości zyskało specyficzną oprawę graficzną za sprawą ilustracji Juana Bobillo („Deadpool”, „She-Hulk”, „Bird”). Argentyńczyk – operujący nieco uproszczoną kreską, aczkolwiek ciekawie modelujący postaci za pomocą palety dość ponurych barw – przekonująco oddaje realia kalejdoskopowo zmieniających się miejsc akcji, podkreślając wszechobecną aurę sennego koszmaru.
Mówiąc krótko: „Zaginione Fontanny” są udanym połączeniem dark fantasy z wysokooktanową, neo-noirową SF. Warto spróbować!
José Antonio Cotrina, Alfredo Álamo, Juan Bobillo: „Zaginione Fontanny” („The Lost Fountains”). Tłumaczenie: Mikołaj Sobolewski. Elemental. Warszawa 2023.
Zadanie dofinansowane ze środków budżetu Województwa Śląskiego. Zrealizowano przy wsparciu Fundacji Otwarty Kod Kultury. |