ISSN 2658-1086
Wydanie bieżące
1 sierpnia 15-16 (399-400) / 2020
Magdalena Piotrowska-Grot
(AUTO)IZOLACJA POETYCKA - O TRUDNEJ LEKTURZE I TRUDACH KULTURY (KRZYSZTOF SIWCZYK: 'MANUAŁ')
Pisząc swoje teksty, Siwczyk nie mógł przewidzieć, w jakiej sytuacji dotrą do czytelnika, choć trudno oprzeć się wrażeniu, iż właśnie „dla” zamknięcia i w ramach specyficznej, auto-izolacji zostały napisane. Dla gliwickiego artysty rozpoczęła się ona znacznie wcześniej niż dla nas, ale właśnie lektura „Manuału” sprawia, że łatwo zrozumiemy, z czego może wynikać.
Michał Trusewicz
TAM JEST TU (MARCIN SENDECKI: 'DO STU')
Sendecki eliptycznie materializuje znaki i braki. „Do stu” to książka, która pełna jest negatywności, wysypującej się z rozszarpywanej faktury słów – podmiot poszerza luki powstałe w wyniku eliptycznego błądzenia językiem, pragnie się w nich nie zgubić. To tłumaczy, dlaczego podmiot Sendeckiego pragnie utwierdzać się w tym, gdzie nie jest lub gdzie jest.
Anna Fiałkowska
JAK OJCIEC I SYN (RAFAŁ SKONIECZNY: 'DUŻA MUZYKA')
To właśnie słowa są, obok syna Henryka, najważniejszym tematem „Dużej muzyki”. Słowa, których podmiot-ojciec używa do myślenia o bohaterze-synu, i słowa, które syn wypowiada. Język to zespalająca na zawsze ojca i syna więź; mimo że kierunek nauki słów zdaje się oczywisty, Skonieczny odwraca sytuację i pokazuje, jak dziecko, odkrywające dopiero język, uczy rodzica od nowa wrażliwości na znaczenie, ostateczność, ale i wieloznaczność słów.
Agnieszka Sroczyńska Kostuch
TAŃCZ ALBO TOŃ (KRZYSZTOF GRYKO: 'UPRZEDZANIE ŚPIEWU')
Zamiast granatu wybiera jabłko, zamiast pola bitwy – „front wiersza” i przesypia wszystkie wojny. Ale to, co najbardziej go określa – w moim odczuciu – to wiara w miłość. Krzysztof Gryko udowadnia po raz kolejny, że poezja może być odporna na hałas świata, dać wytchnienie zmęczonym, zabieganym ludziom, przypomnieć im o „skrzydle co kiedyś wytrysło z ramienia”.
Zrealizowano dzieki wsparciu finansowemu: Samorzadu Województwa Slaskiego, Fundacji - Otwarty Kod Kultury