ISSN 2658-1086
Wydanie bieżące
1 listopada 21 (405) / 2020
Magdalena Piotrowska-Grot
CZŁOWIEK STĄD, CZŁOWIEK-NIKT, CZŁOWIEK O... (ARKADIUSZ KREMZA: 'CZŁOWIEK O.')
Człowiek tak często staje się, okazuje, czuje niepotrzebny. Wbrew pozorom, może nieco kontrowersyjnie, przychodzi nam ostatecznie stwierdzić, iż nic w tym nadzwyczajnego. Tak właśnie jawi się owa potrzebna niepotrzebność w utworach Kremzy. Nie ma w tej historii niczego nadzwyczajnego, poza jej idealnym spleceniem z powszechną historią ludzkości.
Mateusz Chról
WIERSZE
Mandżuria to oddech wielowątkowego starca
sprzęt z allegro po przecenie
Mandżuria to krew z Botswany
gibiąca się do muzyki kwadratu
Michał Trusewicz
TRACZ OD TYŁU TO CZART ALBO OJCIEC WYŻYNANY (KRZYSZTOF SCHODOWSKI: 'MILION DEPESZ STĄD')
Poezja Schodowskiego jest nomadyczna – wiersze są kompilacjami konstelacji porównań, metafor, zrostów i skojarzeń. Sama struktura konotacyjnej wyobraźni jest wielce rozbudowana i ocierająca się o fantazyjną szarżę słów.
Zrealizowano dzieki wsparciu finansowemu: Samorzadu Województwa Slaskiego, Fundacji - Otwarty Kod Kultury